Są w Hanowerze zaledwie od kilku tygodni. Regularnie przyjeżdżają do Niemiec na tzw. saksy.
Przed wyjazdem zasięgali wielu informacji i porad, dzisiaj mówią o swoich zdziwieniach i zaskoczeniach w zetknięciu z Niemcami i dziela się własnymi doświadczeniami.
Podwójna migracja, podwójne doświadczenie - brytyjskie i niemieckie.
Także Marcin, student germanistyki, przyjechał do Hanoweru "z Erasmusem".
Do Hanoweru przyjechali na kontrakt, przy czym nie jest to ich pierwszy zagraniczny etap. Wcześniej kilka lat spędzili w Irlandii.
Adam przez kilka lat pracował "na wyspach", teraz próbuje szczęścia w Hanowerze, skąd bliżej do domu i rodziny.
Jak radzą sobie młodzi rodacy w sąsiedniej Nadrenii Płn. - Westfalii?
Rozmowa z Anią, studentką prawa.
Wygrali eliminacje i przyjechali na 3 lata, by podjąć naukę zawodu. W dalszej perspektywie każde z nich chciałoby znaleźć swoje miejsce na niemieckim rynku pracy i w niemieckim społeczeństwie.